Zabezpiecz całe pomieszczenie dzięki wyjątkowej umiejętności Denariego - Złączu T.R.I.P. Gdy dwa takie urządzenia zostaną podłożone tak, aby nic nie znajdowało się pomiędzy nimi, łączą się za pomocą lasera. Gdy wróg przetnie laser, urządzenie spowalnia go i rani. Rozstawienie większej liczby urządzeń tworzy gęstszą sieć laserową, pokrywając docelowy obszar i tworząc blokadę spełniającą wszelkie wymagania obronne każdego pomieszczenia.
Scorpion EVO 3 A1
PISTOLET MASZYNOWY
FMG-9
PISTOLET MASZYNOWY
Glaive-12
P226 Mk 25
PISTOLET
Ekran maskujący
Rozstawiana tarcza
ZŁĄCZE T.R.I.P.
“Usiądź, zagraj partyjkę. Co złego może się wydarzyć?”
Winzenried to dziecko z wyższych sfer, dlatego też rola tajnego cyngla pracującego dla Jaimini Kalimohan "Kali" Shah raczej nie mieściła się wśród jego wymarzonych ścieżek kariery. Gdy dorastał, służył głównie za polityczną marionetkę w rękach rodziców-karierowiczów. Ze względu na swoje monotonne dzieciństwo Winzenried znalazł ukojenie w grach hazardowych, dzięki którym wykształcił umiejętności analizy i mylenia swoich przeciwników. Jako nastolatek był wielokrotnie aresztowany za zakradanie się do klubów bilardowych i wyciąganie pieniędzy od turystów. Od czasu zaciągu do armii szwajcarskiej zerwał swoje kontakty z rodziną.
Talent Winzenrieda do rozkładania taktyki przeciwnika na czynniki pierwsze wyróżniał go w wojsku, dzięki czemu został awansowany do ARD 10. Jego nieskazitelna seria udanych zabezpieczeń zakładników, jak również zdolność szybkiej adaptacji w warunkach dużego stresu zwróciły uwagę oficerów dowodzących. Po zakończeniu kontraktu zostawił jednak wojsko za sobą i przez kilka lat podróżował po świecie, dołączając do najrozmaitszych grup najemniczych i szlifując swoje umiejętności. Przy wielu okazjach pracował z operatorem nazwiskiem Charlie Tho "Grim" Keng Boon, obaj bardzo szanują nawzajem swoje umiejętności. W miarę przechodzenia z jednostki do jednostki rosła jego reputacja operatora, który potrafi obrócić niemal nieudaną misję w wielki sukces. Te wyczyny koniec końców zwróciły na niego uwagę Nighthaven.
Pierwszy raz spotkałam Leona "Denari" Winzenrieda, gdy szukałam nowych ludzi, żeby rozbudować Nighthaven. Po branży krążyły opowieści o sprytnym najemniku skłonnym do ryzyka, a ja chciałam się przekonać czy warto się tym człowiekiem zainteresować. Po sposobie prowadzenia rozmowy szybko doszłam do wniosku, że Denari ma duży talent do znajdowania ludzkich słabości, a potem wykorzystywania ich dla własnej korzyści. Nasze negocjacje były dla niego kolejną rozgrywką w pokera, którą zamierzał wygrać.
Denari zaczął rozważać moją ofertę dopiero po tym, gdy wspomniałam o zleceniu w Bayan-Ölgii, które już kosztowało mnie życie kilku agentów. Zaproponował, że on się tym zajmie, mimo że musiał podjąć to wyzwanie w pojedynkę. Misja zajęła mu jedynie dwa miesiące. Według raportów moich ludzi, Denari w systematyczny sposób wyśledził główne cele i wykorzystał wszystkie informacje, które zdołał z nich wyciągnąć do wywabienia przywódcy organizacji z kryjówki... prosto w moje ręce.
Gdy głębiej przyjrzałam się historii Denariego, zauważyłam pewien wzór. Jego słowo ma wagę złota. Niezależnie od tego, czy coś obstawia, czy bierze udział w trudnej misji, jeśli zgodzi się na coś, to niezależnie od wszystkich przeszkód będzie dążył do wypełnienia przyrzeczenia. Oczekuje jednak wzajemności. Hazardzista z zasadami to dziwna sprawa, ale ten hazardzista wykazywał się umiejętnościami na poziomie wymaganym przez Nighthaven, aby wspiąć się na sam szczyt. Wykorzystałam kompulsywne odruchy Denariego i dzięki precyzyjnie zbudowanej umowie, która uwalniała go od wszelkich innych zobowiązań, zapewniłam dla mojej organizacji wyłączność na umiejętności tego człowieka.
I to sprowadza nas do dnia dzisiejszego. Rainbow potrzebuje pomocy w posprzątaniu swojego własnego bałaganu, a ja mam rachunki do wyrównania z Legionem Keres. Zbyt długo trzymałam Denariego na uboczu. Tym razem pokażemy światu, co to znaczy wejść all-in.
-- Jaimini Kalimohan “Kali” Shah, szef Nighthaven