Tarcza CCE Clash została przebudowana z myślą o zwiększeniu mobilności. Od teraz operatorka może zakotwiczyć tarczę i swobodnie się bez niej przemieszczać, rażąc wrogów z odległości, aby ich spowolnić, a następnie wyeliminować z dystansu. Gdy Clash niesie Tarczę CCE, może tak samo jak inni operatorzy swobodnie się rozglądać, ale i korzystać z funkcji rozkładania i składania tarczy w zależności od sytuacji, w której się znajdzie.
TARCZA CCE MK2
P-10C
PISTOLET
SPSMG9
KOMPAKTOWY PM
Super Shorty
STRZELBA
Drut kolczasty
Granat uderzeniowy
TARCZA CCE MK2
“Zmiana nadejdzie, o ile postanowisz o nią zawalczyć.”
W młodości Morowa Evans była całkowicie pochłonięta pomaganiu ludziom. Jako nastolatka spędzała czas prowadząc protesty w ramach walki o zmiany społeczne, które często kończyły się brutalnymi starciami z policją i kontrmanifestantami, przez co wielokrotnie lądowała w zakładach penitencjarnych dla nieletnich. Dopiero śmierć jej mentora, Traya Pearsona, zamordowanego przez zamaskowanych rabusiów podczas próby obrony lokalnego sklepu, uświadomiła jej, że musi znaleźć inne sposoby na realizowanie swoich celów. I tak Evans wstąpiła w szeregi Metropolitalnej Służby Policyjnej licząc, że uda jej się zmienić system od środka.
Evans odnalazła się w tym nowym świecie, dzięki czemu awansowała do stopnia detektywa i nawet została odznaczona Królewski Medalem Policyjnym za wyjątkową odwagę. To osiągnięcie otworzyło jej drogę do uczestnictwa w spotkaniach strategicznej struktury dowodzenia służb, podczas których forsowała nowe strategie zwalczania zamieszek - lata kariery ulicznej bojówkarki zaowocowały wyjątkową pomysłowością w zakresie skutecznych sposobów radzenia sobie z takimi sytuacjami kryzysowymi. W uznaniu jej renomy przydzielono ją do ochrony członka GSAC w trakcie ogólnomiejskich zamieszek. Dzięki znajomości zachowań protestujących, Evans zdołała uchronić członka rady przed jakimkolwiek uszczerbkiem na zdrowiu. W uznaniu jej talentów zaproponowano, aby przeszła szkolenie na Rekruta Rainbow.
Gdy Morowa Evans została mi przedstawiona jako potencjalna operatorka Rainbow, wzbudziło to mój sprzeciw. Harry usłyszał wtedy ode mnie, że nie potrzebujemy w naszych szeregach nieobliczalnej policjantki z długą historią przypadków niesubordynacji. A on tylko uśmiechnął się do mnie i powiedział “Pasja często jest źle interpretowana… Przyznaję, że jest nieustępliwa, ale ma też wiele zalet. Proszę cię tylko, żeby dostała szansę na ich zademonstrowanie.”
Następnego dnia trafiła pod mój nadzór mentorski. Wymagało to kilku misji, ale w końcu dotarło do mnie, co Harry chciał mi przekazać… jeśli przymknąć oko na niewyparzony język i reputację, można dostrzec kogoś, kto desperacko chce uczynić świat lepszym. Kto boi się okazywać słabość, kto używa gniewu niczym tarczy i nikomu nie odpuści bez walki.
Teraz dużo rozmawiamy i Evans od czasu do czasu dzieli się ze mną historiami ze swojej przeszłości. Patrząc z perspektywy czasu dostrzega, że nie powinna w tak konfrontacyjny sposób traktować starszych stopniem, co odbiło się na jej reputacji. Ale wszystkie te nagany tylko motywowały ją do dalszej pracy nad sobą. Gdyby nie to, że jej jednostka stale ręczyła za jej charakter, wskazując jednocześnie, jak wartościowym jest członkiem zespołu, te wybryki złamałyby jej karierę.
Kiedyś usłyszała ode mnie pytanie o to, czego próbował nauczyć ją poprzedni mentor, Tray Pearson. Nie potrafiła ubrać tego w słowa, ale to właśnie wtedy założyła fundację jego imienia, żeby uczyć dzieci, jak wspierać swoje społeczności bez uciekania się do przemocy. Nigdy nie była dobra w okazywaniu uczuć, ale zawsze znajdzie sposób, żeby pokazać, o co jej chodzi. Z zażenowaniem przyznaję, że odmawianie jej miejsca w Rainbow było moim błędem.
-- Kapitan Gustave “Doc” Kateb, Wolfguard